Forum Instytutu Matematycznego UWr

Witam. Jestem studentką studiów równoczesnych. Rekrutowałam się w roku akademickim 2010/2011. Właśnie ukończyłam licencjat na Informatyce, na Matematyce do licencjatu pozostał mi jeszcze jeden semestr (miałam bowiem semestr urlopu dziekańskiego). Będę rekrutowała się teraz na studia magisterskie na Informatyce. Chciałabym również, jak planowałam od początku, rekrutować się za pół oku na studia magisterskie na Matematyce. Czy będę musiała za te studia płacić? Czy istnieje jakakolwiek szansa, że nie? Studia równoczesne miały być przecież możliwością studiowania dwu kierunków bez dodatkowych problemów...
Dziękuję za pomoc.

To istotnie problem. Zaczynała Pani studia przed uchwaleniem nowelizacji Prawa o Szkolnictwie Wyższym, nie wiedzieliśmy wtedy, że będą opłaty za drugi kierunek. W obecnym stanie prawnym musiałaby Pani płacić, chyba, że spełniłaby Pani kryteria zwolnienia z opłat.

Tym niemniej ma Pani rację, to właśnie obiecywaliśmy: możliwość studiowania dwóch kierunków. Dobrze, że zasygnalizowała Pani ten problem, będziemy musieli się zastanowić, co i czy da się zrobić.

JK

Dziękuję serdecznie za odpowiedź. Mam nadzieję, że uda się coś wskórać, nie chciałabym bowiem rezygnować z czegoś ze względu na finanse. Będę czekać z niecierpliwością na jakieś informacje, dobre czy złe.

Mam już oficjalne stanowisko w rozważanej sprawie:

Studia równoczesne są studiami pierwszego stopnia i w ramach tych studiów gwarantowaliśmy możliwość uzyskania dwóch dyplomów. Z formalnego punktu widzenia nie ma studiów równoczesnych II stopnia (podobna sytuacja jest obecnie: studia równoczesne zostały zastąpione przez ISIM, które też są studiami I stopnia; na razie nie są planowane ISIM II stopnia, oczekuje się raczej, że absolwent ISIM-u zdecyduje się na studia II stopnia na informatyce bądź matematyce).

W związku z tym absolwent studiów równoczesnych na I stopniu, chcący kontynuować studiowanie obu kierunków na drugim stopniu, podpada pod ogólne zasady, dotyczące studiowania drugiego kierunku, łącznie z odpłatnością za jeden z nich. Przypominam, że studia równoczesne zostały pomyślane jako oferta dla najlepszych studentów, zatem mają oni szansę na zwolnienie z takiej opłaty po spełnieniu ustawowego wymogu bycia wśród 10% najlepszych studentów.

Jest też jeszcze jedna możliwość: z opłaty za studiowanie drugiego kierunku może studenta zwolnić dziekan. Ale tu sytuacja nie jest taka prosta. Mianowicie, nowelizacja Ustawy o Szkolnictwie Wyższym nakłada na uczelnię obowiązek określenia zasad, na podstawie których można podjąć decyzję o takim zwolnieniu. Tymczasem nasza uczelnia nie wypełniła jeszcze tego obowiązku, a Gmach Główny, nagabywany w tej kwestii, odsyła do Uchwały Senatu nr 48/2010, która powstała w innej rzeczywistości prawnej i nie uwzględnia w ogóle czegoś takiego, jak odpłatność za drugi kierunek. Jest zatem luka prawna.

W związku z tym wydaje się, że nowa uchwała, precyzująca zasady zwalniania z różnych opłat pobieranych przez UWr i zgodna z obecnym stanem prawnym musi wkrótce powstać. Mam deklaracją Prodziekana Wysoczańskiego, że zamierza wówczas w pełni korzystać ze stworzonych przez nią możliwości zwalniania z opłat za studiowanie drugiego kierunku w stosunku do studentów matematyki studiów II stopnia, będących absolwentami studiów równoczesnych I stopnia. Należy przy tym wyraźnie zaznaczyć, że na takie zwolnienie mogą liczyć dobrzy studenci.

JK

A co z limitami ECTS? Czy studenci równocześni mają do dyspozycji dwie osobne pule na obu kierunkach, czy nie?

@senator: Tak.

Czy podanie o zwolnienie z opłaty za studia II stopnia można złożyc jeszcze przed rekrutowaniem się? Innymi słowy, czy jest szansa, aby zanim zacznie się studiowac, miec pewnosc, ze nie będzie trzeba płacic?

Przed rekrutacją - podejrzewam, że nie, trzeba być studentem, by o coś się starać. Ale do płacenia będzie Pani zobowiązana dopiero po podpisaniu umowy z UWr.

Najlepiej zapytać się dziekana.

JK