Forum Instytutu Matematycznego UWr

Na poziomie 300 pojawiło się tajemnicze ogłoszenie agenta Tomka*:


Agencie Tomku, zapomniałeś podać adresu pod który należy wysyłać CV i list motywacyjny . Ja z chęcią zgłoszę się do zawodu nawet za połowę proponowanej pensji , tylko nie wiem jak się z Tobą skontaktować, dlatego piszę na Pi .

*nie znam agenta Tomka i nie jestem z nim w żaden sposób powiązany - po prostu zrobiłem zdjęcie i podzieliłem się nim z Wami .

_________________
Łatwe i przyjemne układanie planu zajęć by orssey (można sobie zapisać plan, jeśli się zaloguje kontem na FB)

Dobre
ja też jestem chętna do takiej pracy

No więc wędrowało albo było ich więcej, bo ja przeczytałem je, gdy w czwartek wisiało na drzwiach sali A. Cięte, ale celne
Ciekawe tylko, czy rzeczywiście 27. grudnia nie pojawi się ogłoszenie "Biblioteka zamknięta do końca stycznia."...

Jak by to powiedzieć... To moja fucha (bo to ja zmieniam ogłoszenia na stronie głównej), więc najwyraźniej ktoś chce mnie wygryźć...

JK

PS. A tak na poważnie - ja też wolałbym, by biblioteka była otwarta. Okazało się jednak, że trzeba było ekstra wymienić podłogę.

Ogłoszeń na poziomie 300 było kilka, więc to prawdopodobne, że można (było?) je spotkać także w innych miejscach.

Początkowo miałem zamiar zamieścić to w dziale ogłoszenia z nieco innym opisem, ale wystraszyłem się moderatorów . Temat na pewno miałby więcej wyświetleń .

_________________
Łatwe i przyjemne układanie planu zajęć by orssey (można sobie zapisać plan, jeśli się zaloguje kontem na FB)

widziałem ogłoszenie (dwie kopie) na tablicy przed dziekanatem, w tym jedna z odpowiedzią, że za taki stan odpowiada ktoś wyżej (w sensie że na poziomie uniwersytetu), ale mam wrażenie, że osoba odpowiadająca pomyślała, że w ogłoszeniu chodzi o bibliotekę główną – która, przynajmniej dla mnie, jest nieco bardziej ponurym przykładem szybkości procedur biurokratyczno-budowlanych.

Już się pojawiło Ale, ale! Będzie nieczynna tylko do 21. stycznia

To znaczy mniej więcej tyle, że około 21 stycznia można spodziewać się kolejnej informacji od wykonawcy...

JK

Co ciekawe, anons ten wisiał również na tablicy z ogłoszeniami o pracy dla dziennikarzy.